Piłka nożna ma to do siebie, że najbardziej liczy się wynik. Wiedzą o tym po ostatnim weekendzie, 12- 13 października 2024 r. piłkarze LKS Korony Piaski, wiedzą też przeciwniczki żeńskiej drużyny MKS Kania Gostyń czy kopacze z innych gostyńskich drużyny.
Spis treści
Cenne punkty na wyjeździe
Po 5 ligowych kolejkach bez zwycięstwa lokalna drużyna piłkarska Korona Piaski zdobyła 3 punkty w wyjazdowym meczu z drużyną LKS Ślesin. Sobotni mecz był bardzo wyrównany, a o zwycięstwie zespołu prowadzonego przez Piotra Sołtysiaka zadecydowała bramka samobójcza zawodnika gospodarzy. Dzięki wygranej Korona awansowała na 10 miejsce w tabeli.
- LKS Ślesin – Korona Piaski 0 – 1 (gol samobójczy)
Dziewczyny z Kani nie miały litości dla gości
Nie do zatrzymania w 4 lidze jest żeńska drużyna Kani Gostyń. W minioną sobotę do Gostynia przyjechał zespół Jaroty Jarocin. Tej wizyty jarocinianki na pewno nie będą mile wspominać. Pięć goli zaaplikowanych przez Kanię mówi samo za siebie.
Nie weszliśmy dobrze w to spotkanie. Mieliśmy sporo problemów w obronie, przeciwniczki stworzyły sobie 3 stuprocentowe sytuacje. Wyglądało to tak jakbyśmy zlekceważyli na początku rywala. Spotkanie zmieniło oblicze w 30 minucie, kiedy to nasza bramkarka otrzymała czerwoną kartkę po faulu na rywalce poza polem karnym. Od tego momentu zaczęliśmy grać o wiele lepiej i mimo gry w 10-tkę strzeliliśmy do przerwy 4 bramki i całkowicie kontrolowaliśmy mecz. Po przerwie obraz gry się nie zmienił i pewnie wygraliśmy kolejne spotkanie. Gratulacje dla zespołu za pokazany charakter. Teraz czeka nas trudny mecz w Pile. Musimy do niego podejść maksymalnie skoncentrowani.
podsumował mecz Karol Kręgielczak, trener Kani
- Kania Gostyń – Jarota Jarocin 5 – 0
Łucja Teofilewska 2
Maria Klabińska 2
Wiktoria Nowak 1

Kania straciła fotel lidera na własne życzenie?
Kania Gostyń nie jest już liderem 5-ligowych rozgrywek. Zadecydowała o tym sobotnia porażka z zespołem Piasta Czekanów. Pomimo zdecydowanej przewagi i co najmniej kilku znakomitych sytuacji to goście dwukrotnie trafili do bramki gospodarzy. Dla Kani gola zdobył tylko Jakub Harendarz.
Kania Gostyń – Piast Czekanów 1 – 2
Krobianka obroniła karnego i zremisowała w Borku Wlkp.
Ciekawe spotkanie oglądali widzowie zgromadzeni na stadionie w Borku Wielkopolskim, gdzie miejscowa Wisła podejmowała Krobiankę Krobia. W pierwszej połowie gola dla zespołu gości strzelił Dawid Jędryczka. Goście mogli podwyższyć prowadzenie, jednak rzut karny wykonywany przez Piotra Sarbinowskiego obronił Szymon Andruszkiewicz. Dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry do wyrównania doprowadził Hubert Wyrzykiewicz.
Krobianka zajmuje aktualnie 4 miejsce w ligowej tabeli, ale traci tylko 3 punkty do lidera. Wisła z dorobkiem 8 punktów jest na 13 miejscu.
- Wisła Borek Wielkopolski – Krobiankę Krobia 1 – 1
Wisła: Hubert Wyrzykiewicz
Krobianka: Dawid Jędryczka
Dąbroczanka Pępowo rozstrzelała ostrzeszowian
Bardzo wysokie zwycięstwo w wyjazdowym meczu z ostatnią w tabeli Victorią Ostrzeszów odnieśli piłkarze Dąbroczanki Pępowo. Już do przerwy drużyna Tomasza Leciejewskiego prowadziła 3 – 1. Końcowy wynik 7 – 2 pozwolił zespołowi z Pępowa awansować na 6 miejsce.
- Victoria Ostrzeszów – Dąbroczanka Pępowo 2 – 7
Aleksander Naskręt 2
Maciej Wachowiak 1
Dominik Snela 1
Robert Norkiewicz 1
Nikodem Malcherek 1
Jakub Gendera 1.
A co tam słychać w niższych ligach?
Piłka w niższych ligach łaskawa tylko dla piłkarzy z Chwałkowa:
- Liga okręgowa MTS Pawłowice – Piast Poniec 2 – 0
- A klasa Korona II Piaski – Piast Nowy Belęcin 0 – 1
- Iskra Długie Stare – Sokół Chwałkowo 4 – 6
- Zjednoczeni Pudliszki – Obra II Kościan 2 – 1
- Klasa B Grom Czeluścin – LKS Gorzyce Małe Baby 0 – 2
- Bonikowia Boników – KS Pogorzela 4 – 1.
Dodaj komentarz