Od kilku lat podpoznański Klub HDK PCK „Błękitna Kropelka” organizuje w Gostyniu wyjazdową zbiórkę krwi i zapisów potencjalnych dawców szpiku kostnego. Średnio co dwa miesiące, w czwartek przed Gostyńskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik” pojawia się charakterystyczny pojazd RCKiK a w holu ustawia sie długa kolejka. Tym razem, 6 lutego 2025 r. chętnych do oddania krwi było 39 osób. Aż czy tylko? Czy banki są pełne?
Oddawanie krwi to niezwykle ważny i szlachetny gest, który może uratować życie wielu ludzi. Krew jest niezbędna w leczeniu pacjentów po wypadkach, operacjach, przeszczepach, a także osób z chorobami przewlekłymi, takimi jak nowotwory czy anemia. Nie da się jej wyprodukować w laboratorium, dlatego jedynym źródłem są honorowi dawcy. Regularne oddawanie krwi pomaga zapewnić jej stałe zapasy w szpitalach i bankach krwi, co jest kluczowe w nagłych sytuacjach, np. po katastrofach lub podczas epidemii. Ponadto, krew może być podzielona na składniki, co oznacza, że jeden dawca może pomóc kilku pacjentom.
Niby wszyscy o tym wiemy, a na zbiórkach krwi tłumów nie ma. No dobrze, wielu z nas woli pojechać do leszczyńskiego szpitala czy jeszcze gdzieś indziej w dogodnym dla siebie terminie. Nadal jednak mówimy o kilkunastu- kilkudziesięciu osobach…. A krew może potrzebować każdy z nas.
Spis treści
Prawie wszystkim się udało
W czwartek, 6 lutego 2025 r. odbyła się nta z kolei akcja poboru krwi w Gostyniu. W gościnne progi GOK „Hutnik” przybyło tym razem 39 chętnych podzielić się tym cennym darem osób, z których 36 przeszło wstępne badania i oddało po około pół litra krwi. Tym samym do Poznania pojechało łącznie 16.200 ml krwi.
Bardzo dziękujemy pracownikom Gostyńskiego Ośrodka Kultury Hutnik za wszelką pomoc oraz obsłudze Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu za sprawne przeprowadzenie akcji!
powiedział Paweł Kolosza, prezes Klubu HDK PCK „Błękitna Kropelka” przy Urzędzie Gminy w Suchym Lesie
Jest stałe grono, ale jak zachęcić innych?
W powiecie gostyńskim na okresowej zbiórce krwi w gostyńskim Hutniku widać te same znajome twarze, czasem tylko pojawi się ktoś nowy, namówiony przez znajomego. Sam gest jest szlachetny, „korzyści” w postaci czekolad, dwóch dni wolnego czy wreszcie- satysfakcji niewspółmierne do tego, jak ważne jest zapewnienie rezerw tego naturalnego „leku” w polskich szpitalach. Niestety, na czwartek, 6 lutego 2025 r. stany zapasów krwi poszczególnych grup są alarmujące. W RCKiK w Poznaniu brakuje przede wszystkim obu grup 0, co w nagłych przypadkach może mieć fatalne dla pacjenta konsekwencje.
Macie jakiś pomysł, jak zachęcić większe grono osób?








zdj. Klub HDK PCK Błękitna Kropelka
A swoją drogą, ciekawe, ilu punków oddaje krew?
Dodaj komentarz