Po rozmowie z „pracownikiem banku” stracił prawie 50 tys. złotych

Awatar Agnieszka Andrzejewska

Kolejny raz piszemy o -niestety- udanym oszustwie ” na pracownika banku” w powiecie gostyńskim. Złodzieje potrafią stworzyć atmosferę zagrożenia, w której przestajemy racjonalnie myśleć. I tracimy pieniądze, dużo pieniędzy…

Oszuści stosują takie techniki manipulacji, że dopiero gdy zakończą z nami rozmowę i ochłoniemy dociera do nas, że zostaliśmy oszukani i straciliśmy swoje pieniądze. Tym razem telefon z banku otrzymał mieszkaniec powiatu gostyńskiego, który postępując zgodnie z poleceniami rzekomego pracownika banku stracił blisko 50 tys. zł

Do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu zgłosił się mieszkaniec powiatu gostyńskiego oszukany przez fikcyjnego pracownika banku.

Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku i powiedział, że z jego konta wykonano nieautoryzowany przelew. Fikcyjny pracownik banku zaoferował pomoc. Namówił rozmówcę do przelania oszczędności na wskazany rachunek bankowy. W ten sposób pieniądze miały być chronione. Mężczyzna stracił blisko 50 tysięcy złotych.

relacjonuje podkom. Monika Curyk, rzecznik prasowa KPP w Gostyniu

Pokrzywdzony został zmanipulowany, chcąc ochronić swoje oszczędności, wykonywał polecenia oszusta podającego się za pracownika banku.

Dlatego tak ważne jest, aby nie dać się wciągnąć w rozmowę. Najlepszym sposobem jest zakończenie rozmowy, a w przypadku wątpliwości samodzielne skontaktowanie się z infolinią banku lub udanie się bezpośrednio do placówki.

wyjaśnia gostyńska policjantka

Za to tu rozmowa przez telefon z prawdziwymi policjantami uchroniła dziewczynkę od kłopotów.

Co Ty na to?
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz