O procederze nielegalnego spalania śmieci nie tylko na skalę przemysłową ale i lokalnie- na przydomowych podwórkach – wiemy wszyscy. O szkodliwości takich działań również. Jednak ten mieszkaniec gminy Gostyń myślał, że jest bezkarny. Straż Miejska pozbawiła go złudzeń i sama skrucha nie wystarczyła.
We wtorkowe popołudnie, 5 listopada 2024 r. funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gostyniu podczas patrolu ujawnili proceder spalania śmieci przy jednym z domów w Ziółkowie, w gminie Gostyń. Strażnicy miejscy złapali na gorącym (dosłownie) uczynku 45-latka, który był zaskoczony wizytą mundurowych. „Śmieciowe” ognisko zostało na ich polecenie ugaszone. Obok czekały kolejne śmieci do spalenia.
Mieszkaniec Ziółkowa tłumaczył się lenistwem, mówił, że nie chciało jemu się tego posegregować. To żadne wytłumaczenie. Potwierdziliśmy, że jest zgłoszony w związku komunalnym i płaci za wywóz śmieci. Z naszej strony otrzymał mandat karny i został zobowiązany do posprzątania pogorzeliska i segregacji pozostałych śmieci.
wyjaśnił Dominik Gorynia, nowo mianowany komendant Straży Miejskiej w Gostyniu
Fakt płacenia za śmieci i jednocześnie palenia części z nich jest co najmniej dziwny. Tym bardziej, że można to posegregować i za darmo oddać firmie, które odbierze takie śmieci spod domu.
Apelujemy do wszystkich, którzy takie nielegalne palenie śmieci czy w ogrodzie czy w piecach zauważą by je zgłosili Straży Miejskij. To nie tylko wykroczenie ale- przede wszystkim- zagrożenie dla środowiska i zdrowia nas wszystkich.



Dodaj komentarz