, ,

Likwidacja porodówki w gostyńskim szpitalu już przesądzona? To oni ostatecznie zadecydują…

Awatar Agnieszka Andrzejewska

Skomentuj (2)

Informacja o dzisiejszej decyzji Rady Społecznej działającej przy Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Gostyniu nie mogła przyjść w bardziej niefortunnym momencie. To właśnie dziś, 5 maja 2025 r. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Położnej. Położnej, która w gostyńskim szpitalu zaraz straci miejsce pracy i kontakt ze swoimi najważniejszymi pacjentami- kobietami w ciąży, matkami i noworodkami. Czy los gostyńskiej porodówki jest już przesądzony? Kiedy głosowanie???

Reklama

O wyniku dzisiejszego (5.05.2025 r.) , spotkania Rady Społecznej przy SP ZOZ w Gostyniu dowiedzieliśmy się z anonimowej wiadomości jednej z położnych gostyńskiej lecznicy. Za jej zgodą przytaczamy całość wypowiedzi:

5 maja, Międzynarodowy Dzień Położnej. I to właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że oddział w którym pracuję zostaje zamknięty. Bycie położną, pielęgniarką to coś więcej niż tylko praca, to służba, oddanie, współczucie. To przeżywanie wspólne emocji a także stawanie w najtrudniejszych nagłych sytuacjach. Dzisiaj przepełnia mnie smutek, żal, że życie ludzkie zostaje przeliczone na złotówki. W ostatnim czasie nasz oddział przeszedł metamorfozę, czuliśmy się jak w domu i staraliśmy się zapewnić jak najlepsze warunki naszym pacjentkom. Remont sali porodowej, sesje zdjęciowe, nowa strona, prezenty od sponsorów itd. W takich sytuacjach jak ta brakuje słów ale łzy płynęły po policzkach.

podsumowała wiadomość o zamknięciu porodówki jedna z jej pracownic

Nie wyrabiali „norm” NFZ?

Przypomnijmy, oddział położniczo- ginekologiczny w SP ZOZ w Gostyniu już od wielu miesięcy działa z widmem likwidacji w tle. Tyle, że dotychczas powodem miała być niedostateczna liczba odbieranych porodów w gostyńskiej placówce. Ministerstwo Zdrowia w połowie zeszłego roku ogłosiło listę, z której wynika, że do puli finansowanych z NFZ nie wejdzie 1/3 porodówek z powodu nie osiągnięcia kryterium 400 porodów w danym czasie. Przypomnijmy, lecznica w Gostyniu już w 2022 r. nie „osiągała” tego pułapu, z „zaledwie” 227 porodami a rok później – 284 porodami. W 2024 r. było ich 232. Panujący od lat niż demograficzny jakoś dysydentom z NFZ z ilością porodów się nie łączy. Zabrakło kropek?

Głosy sprzeciwu, realne działania

Były dyskusje, postulaty, petycje. Już 30 września 2024 r. swoje zdanie wyraził Jan Dziedziczak, poseł na Sejm RP wraz z gostyńskim Klubem PiS. Pod koniec listopada młodzi prawicowcy zrzeszeni przy stowarzyszeniu KoLiber zbierali pod szpitalem podpisy pod petycją sprzeciwiającą się likwidacji porodówki. Uzbierali około 800 głosów „za”…

Sam Robert Marcinkowski, Starosta Powiatu Gostyńskiego uspokajał, że powiat wspiera od lat działanie oddziału położniczo- ginekologicznego. Zakupiono nowoczesny aparat USG za około 240 tysięcy złotych, była mowa o dodatkowych zakupach dla poradni czy remontach.

Fakt, oddział rozkwitł, wszystko szło ku lepszemu… Staraniem położonych i pielęgniarek miejsce nabrało domowej atmosfery. Malowanie, tapetowanie, promocja, reklama na socjalmediach- były inicjowane i realizowane przez kobiety pracujące na porodówce.

słyszmy od anonimowej rozmówczyni

Skad więc taka a nie inna decyzja Rady Społecznej w poniedziałek, 5 maja 2025 r.?

Jak nie wiadomo, o co chodzi…

Decyzja Rady Społecznej, a raczej decyzje poszczególnych jej członków wiążą się z pozyskaniem pieniędzy z KPO na rozwój opieki długoterminowej i geriatrii. Pierwotnie nie przyznano gostyńskiej placówce pełnego grantu z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) w ramach inwestycji D4.1.1, dotyczącej rozwoju opieki długoterminowej lub geriatrycznej. Ministerstwo Zdrowia opublikowało we wrześniu 2024 r. listę 83 szpitali powiatowych, które otrzymały dofinansowanie w tym zakresie, jednak SPZOZ w Gostyniu nie figuruje na tym podsumowaniu. Jest za to na liście placówek, które oceniono pozytywnie, ale nie rekomendowano ich do objęcia wsparciem z powodu wyczerpania alokacji środków. Szpital jednak nie odpuścił.

Jak usłyszeliśmy, w odwołaniu i ponownym wniosku naszego szpitala, aby uzyskać odpowiednią ilość punktów i zyskać pieniądze z KOP, zadeklarowano likwidację oddziału położniczo- ginekologicznego.

Powiedzieli „nie”

Spośród ośmiorga członków Rady Społecznej (której przewodniczącym jest R. Marcinkowski) tylko dwoje sprzeciwiło się tej decyzji, jedyna kobieta w radzie, Jolanta Rutkiewicz oraz radny powiatowy, Piotr Kogut, Przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość w Gostyniu. Pani J. Rutkiewicz podkreśliła, że jest za utworzeniem oddziału geriatrycznego przy jednoczesnej restrukturyzacji oddziału położniczo- ginekologicznego (zmniejszenie liczby łóżek, ale nie likwidacja).

Jak odniósł się do sprawy drugi z głosujących „przeciw”, Piotr Kogut, radny powiatu gostyńskiego? Zapytaliśmy wprost:

W ostatnich dniach uczestniczyłem w dwóch kluczowych spotkaniach dotyczących realizacji przedsięwzięcia pn. „Modernizacja i dostosowanie pomieszczeń na potrzeby Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oraz utworzenie Oddziału Geriatrycznego”, przygotowanego przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej (SPZOZ). Pierwsze z tych spotkań – robocze spotkanie radnych – odbyło się 30 kwietnia. Podczas obrad poinformowano nas, że wniosek złożony przez SPZOZ uzyskał dofinansowanie, niestety nie w pełnej, wnioskowanej kwocie. Co istotne, uzyskanie tego dofinansowania zostało uzależnione od likwidacji łóżek ostrych, co w praktyce oznacza, że zmiany dotkną Oddziału Ginekologiczno- Położniczego oraz Noworodkowego. Zgodnie z treścią wniosku złożonego przez SPZOZ, planowana jest likwidacja 27 łóżek ostrych na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym oraz 15 łóżek na Oddziale Noworodkowym.

relacjonuje P. Kogut

Tak po prostu? Geriatria za porodówkę? Nasze społeczeństwo się starzeje, ale czy to znaczy, że mamy skapitulować, postawić na dzietności (nomen omen) krzyżyk a skupić się na seniorach? Brzmi strasznie i tak też wygląda.

Dodajmy, że członkowie obu rad zobaczyli jedynie prezentację wniosku w formie slajdów. Hubert Łapawa złożył więc tego samego dnia (30.04.25) pisemny wniosek do dyrektora szpitala Zbigniewa Hupały o udostępnienie kopii wniosku.

Ale większość była za…

Drugie spotkanie, w którym uczestniczył P. Kogut, miało miejsce dziś (5 maja 2025 r.) i dotyczyło Rady Społecznej Szpitala działającej przy SPZOZ. Przedstawiono na nim te same informacje, co podczas spotkania z radnymi. Dyrekcja szpitala, opierając się na danych statystycznych, wskazała na systematyczny spadek liczby porodów.

Rada Społeczna Szpitala, przy dwóch głosach sprzeciwu, pozytywnie zaopiniowała wniosek modernizacyjny SPZOZ.

mówi P. Kogut

Radny podkreśla, że z uwagi na fakt, iż uzyskane dofinansowanie nie pokrywa pełnych kosztów inwestycji, niezbędna będzie zgoda Rady Powiatu na zabezpieczenie brakującej kwoty. Z informacji przekazanych na spotkaniu przez starostę wynika, że w tym celu zwołana zostanie nadzwyczajna sesja Rady Powiatu, podczas której przedstawione zostaną odpowiednie projekty uchwał.

Chciałbym również zaznaczyć, że obecna sytuacja jest bardzo korzystna dla Zarządu Powiatu, ponieważ – pod pretekstem modernizacji – możliwe będzie wygaszenie, a w dalszej perspektywie likwidacja Oddziału Ginekologiczno-Położniczego, który stanowi istotne obciążenie finansowe dla szpitala. Jako radni naszego klubu jesteśmy bardzo sceptycznie nastawieni do tego projektu – wręcz zaniepokojeni jego konsekwencjami. Zdecydowanie sprzeciwiamy się planom likwidacji Oddziału Położniczo-Ginekologicznego oraz Noworodkowego. Uważamy, że to realne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa kobiet oraz rodzin w naszym powiecie. Pewnych rzeczy nie da się przeliczyć na pieniądze – bezpieczeństwo przyszłych matek, komfort porodów blisko miejsca zamieszkania, dostępność opieki neonatologicznej – to wartości, których nie powinno się poświęcać dla doraźnych oszczędności. Ostateczną decyzję podejmą radni podczas nadchodzącej sesji. Jednak biorąc pod uwagę obecny „rozkład sił” w Radzie Powiatu, można przypuszczać, że projekt zostanie przegłosowany i przyjęty do realizacji.

wypunktował opozycyjny radny

Pełna treść oświadczenia do wglądu po kliknięciu w poniższy obrazek:

Jak zagłosują radni???

Zgodnie z wyliczeniami, z sumieniem, z przekonaniami? Nie wiadomo. Głosowanie odbędzie się dopiero na kolejnej sesji Rady Powiatu, i to oni – radni powiatowi zadecydują czy kobiety z powiatu gostyńskiego będą miały opiekę na miejscu czy zmuszone będą jeździć rodzić do Leszna, Śremu, Jarocina, Krotoszyna czy Poznania. Nie zapominajmy też o pacjentkach ginekologicznych, które pozbawione będą możliwości opieki i leczenia w obrębie swojego miejsca zamieszkania…

Będziemy informować o terminie sesji oraz o dalszych decyzjach w sprawie gostyńskiej porodówki.

Co Ty na to?
+1
9
+1
12

KOMENTUJ

Pamiętaj, w Internecie nie jesteś anonimowy. Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz regulamin serwisu.

Możesz również zgłosić komentarz jeśli uważasz go za obraźliwy lub łamiący prawo.

2 odpowiedzi do „Likwidacja porodówki w gostyńskim szpitalu już przesądzona? To oni ostatecznie zadecydują…”
  1. Awatar Aga38
    Aga38

    A gdzie jest obecna gostyńska radna powiatowa, która podczas swojej kampanii deklarowała i zapewniała: „… w dziedzinie ochrony zdrowia stawia, na dialog społeczny, uwzględniający zarówno działania na rzecz odpowiedniego zarządzania, poprawy warunków pracy pracowników SPZOZ oraz jakości świadczonych usług.”

    9
    1
    1. Awatar Matka2
      Matka2

      Też czekam na jej głos, czy stanie pzreciwko

Reklama

Dodaj komentarz

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Najnowsze
Komentowane